Często okazuje się, że wykonując testy dopasowania półmasek u naszych klientów, pracownicy nie tylko niedokładnie je zakładają, ale mają je w ogóle źle dobrane do swoich potrzeb. Skąd ten błąd? O tym poniżej.
Dopasowanie półmaski
Ochrona dróg oddechowych jest dość szerokim pojęciem i składa się na nią wiele zagadnień. Tak samo, jak przy innych Środkach Ochrony Indywidualnej, tak i tutaj liczy się prawidłowy dobór. Kiedy mamy już wybraną odpowiednią półmaskę jednorazową lub wielokrotnego użytku, to powinniśmy wykonać testy dopasowania Fit-Test, ponieważ skuteczność półmasek jest uzależniona od dobrego uszczelnienia pomiędzy krawędziami półmaski a twarzą.
Jeśli chodzi o półmaski jednorazowe, to górna taśma powinna być umieszczona na górze głowy, natomiast dolna, poniżej linii uszu. Taśmy nie powinny być skręcone. Półmaska musi być właściwie umieszczona na twarzy i ma do niej przylegać. Powinna być ona również kompatybilna z innymi ŚOI wymaganymi na danym stanowisku pracy takimi jak okulary czy gogle.
W przypadku półmaski składanej należy upewnić się, że wszystkie panele są rozłożone, a za pomocą obu rąk dopasowujemy blaszkę nosową. Ma to na celu dobre dopasowanie półmaski oraz zapewnienie szczelności.
Gdy zakładamy półmaskę wielokrotnego użytku, musimy przede wszystkim dobrze dopasować taśmy nagłowia – półmaska ma przylegać do twarzy. Oczywiście wykonujemy testy szczelności: zamykamy ręką zawory wydechowe i jeśli wydychane powietrze nam nigdzie nie ucieka, to oznacza, że półmaska jest dobrze dopasowana.
Zarost = nieszczelności
Niestety czasami zdarza się, że pracownik nie będzie mógł korzystać z półmasek jednorazowego czy wielokrotnego użytku, bo np. posiada zarost i przy półmasce powstają nieszczelności. W takim wypadku do wyboru mamy inne rozwiązania 3M.
Jak zatem wynika z powyższej tabelki, osoby posiadające zarost najprawdopodobniej będą miały problem ze szczelnością pod półmaską, co zresztą potwierdzają nam fit-testy.
Jak w praktyce wygląda fit-test?
Fit-Test zazwyczaj jest połączony ze szkoleniem z zakresu ochrony dróg oddechowych jako ćwiczenie praktyczne.
Najpierw przeprowadzamy tzw. test czułości. Zakładamy specjalny kaptur, do którego wpuszczamy słodką w smaku substancję – sacharynian sodowy (całkowicie nieszkodliwy dla zdrowia). Osoba testowana przy lekko rozchylonych ustach wyczuje ją. Na słodycz reaguje 90% społeczeństwa. Dla reszty mamy do dyspozycji substancję gorzką.
Test czułości jest nam potrzebny do zweryfikowania jaką ilość powtórzeń aplikowania substancji będziemy musieli wykonać. Każdy z nas bowiem w innym momencie poczuje substancję.
Następnie użytkownik po uprzednio odbytym szkoleniu, gdzie poruszane były kwestie jak prawidłowo założyć półmaskę – zakłada półmaskę.
Dalej, ponownie nakładamy kaptur, wprowadzamy słodką substancję i prosimy o wykonanie kilku ćwiczeń: poruszanie głową, skręty głowy, pochylanie się, czytanie. Czynności te pracownik wykonuje kilka razy i poprzedza je minutową przerwą. Jeśli w trakcie całego testu użytkownik nie poczuje substancji pod półmaską – brawo! Oznacza to bowiem, że półmaskę założył i dopasował prawidłowo.
Jeśli natomiast coś poczuje – można spróbować z innym modelem półmaski. Jednocześnie należy sprawdzić, czy czasem nie ma zarostu. W takim wypadku półmaska nie powinna być stosowana i rekomendujemy korzystanie z innych, dostępnych rozwiązań od 3M.
Chcesz się umówić na Fit-Test lub nie wiesz jaki rodzaj półmaski wybrać? Zadzwoń, a chętnie pomożemy.
Bezpiecznej pracy!
