Był już dysk fibrowy, czas na tarczę do cięcia.
Napiszę dziś kilka słów o kolejnej odsłonie ceramicznego ziarna ściernego Cubitron II. 3M wypuścił na rynek nową gamę produktów premium, a mowa tu o tarczach do cięcia i szlifowania. Po rewolucyjnym produkcie, jakim jest dysk fibrowy, przyszedł czas właśnie na tarcze do cięcia z takim ziarnem.
Na pierwsze testy wzięliśmy tarczę o wymiarach 125 x 1,6 mm. Już po samym wyglądzie i dotyku czuć, że produkt jest solidny. Gołym okiem dostrzegamy ziarno ścierne – charakterystyczne trójkąciki Cubitronu, ułożone za pomocą pola elektrostatycznego, co powoduje lepszą wydajność i żywotność tarczy. Efekt unikalnego kształtu ziarna sprawia, że zachowuje się ono jak nóż, który tnie metal jednocześnie ostrząc się. Pozwala to również na zredukowanie temperatury obrabianej powierzchni.
Tyle teorii – przejdźmy do praktyki. Pierwsza wizyta u klienta – producenta zasobników ciepła, przyniosła wstępny pogląd na to jak tarcze 3M Cubitron II sprawują się na placu boju. Przeprowadziliśmy pięć cięć profilu o szerokości 10 mm i grubości 10 mm.
Testy miały charakter porównawczy: tarcza 3M oraz konkurencyjny produkt. Wszystkie cięcia przeprowadzała ta sama osoba, co miało wpływ na charakter pracy: docisk, szybkość cięcia, czy odczucia z komfortu pracy. Po pięciu cieciach metalu, z tarczy 3M ubyło 4 mm, natomiast z konkurencyjnego produktu 17 mm materiału.
Po rozmowie z osobą wykonująca cięcia okazało się, że pracownik tnąc produktem 3M stosował dużo mniejszy docisk, a proces i tak zachodził szybciej.
Proces cięcia zakończył się relacją 4:1 na korzyść produktu serii Cubitron II. Przy zużyciu całej tarczy relacja byłaby zapewne znacznie większa.
autor: Paweł Błażejewski