Zwiedzanie fabryki 3M we Wrocławiu
Jakiś czas temu, we wrześniu, mieliśmy przyjemność zwiedzić fabrykę 3M we Wrocławiu. Odbyło się tam spotkanie dystrybutorów działu przemysłowego. Zostaliśmy zaproszeni do zwiedzenia fabryki, w której zobaczyliśmy produkcję ochronników słuchu, dróg oddechowych, kasków ochronnych oraz taśm klejących.
Muszę przyznać, że fabryka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Wielki teren, świetnie zorganizowana produkcja, najnowocześniejsze maszyny. Coater do powlekania taśm klejami ma kilkadziesiąt metrów długości, a są tam takie dwa. Kilkanaście maszyn do cięcia i konfekcji taśm klejących pracuje zarówno dla rynku polskiego, jak i całego świata.
Niestety nie obeszliśmy wszystkich działów (zabrakło nam czasu). Szkoda, bo było jeszcze wiele ciekawych rzeczy do zobaczenia. Zwiedziliśmy również nowo otwarte Centrum Techniczne Klienta (CTC), w którym można było zapoznać się z wieloma produktami i ciekawymi wynalazkami 3M, np. Novec. Jest to preparat wyglądający jak woda, lecz nią nie jest. Do pojemnika wypełnionego tą substancją wrzucaliśmy telefon komórkowy, a on dalej działał. Służy to również do gaszenia pożarów instalacji elektrycznych lub elektronicznych, nie powodując zwarcia.
Zobaczyliśmy tam również wiele innych ciekawych rozwiązań z różnych działów, np. Stomatologia – materiały do plomb światłoutwardzalnych (jedne z najlepszych na rynku), Medyczne – najnowocześniejszy stetoskop Littmanna, zintegrowany przez Bluetooth z maszyną do EKG i wiele innych wynalazków. Zwiedzanie zakończone zostało prelekcją dyrektora generalnego 3M Poland – Xaviera Douellou, który przedstawił m.in. plany marketingowe na najbliższe lata.
Wychodząc z fabryki, czuliśmy się naprawdę dumni, że tak blisko współpracujemy z tak innowacyjną firmą.
Druga część naszego spotkania odbyła się w hotelu w Trzebnicy, gdzie przedstawione zostały szczegółowo plany marketingowe oraz kilka nowych bardzo ciekawych produktów z działów: taśm klejących i klejów przemysłowych, oraz materiałów ściernych.
Cała impreza została zakończona miłym bankietem z atrakcjami, ale o tym ni będę się już rozpisywał.
autor: Mirosław Jaźwińśki