Jak co roku tak i tym razem udało nam się zorganizować kilkudniowy wyjazd integracyjny dla pracowników naszej firmy. W tym roku postawiliśmy na aktywny wypoczynek i integrację w terenie – wybraliśmy się w góry, a konkretnie w Pieniny, do schroniska PTTK Trzy Korony u przełomu Dunajca pod górą... Trzech Koron :)
Zaczynając od podsumowania, trzeba napisać, że wyjazd był fantastyczny. Cudowna lokalizacja, pogoda jak na zamówienie i świetna ekipa, sprawiły, że te 4 dni będą przez wszystkich wspominane z przyjemnością.
Już drugiego dnia po przyjeździe wybraliśmy się na całodzienną wycieczkę po górach. Zaliczone zostały szczyty Trzech Koron oraz Sokolicy. Cudowne widoki rekompensowały zmęczenie i trudności na wcale nie łatwych szlakach turystycznych. Po dotarciu do Szczawnicy czekał na nas 11-kilometrowy powrót na rowerach do schroniska. Wieczorem ognisko, a kolejnego dnia następna przygoda.
Tym razem w towarzystwie przewodnika Stanisława Mlekodaja mogliśmy poznać więcej aspektów tamtejszego regionu. Rozpoczęło się od raftingu i spływu z flisakami przełomem Dunajca. Dalej podróż na górę Wdżar i trochę zadań wysokościowych. Wspinaczka po 16-metrowej ścianie oraz zjazd na tyrolce :) Nie zabrakło również kolejki krzesełkowej.
Dalej udaliśmy się do dawnych lochów we Frydmanie, gdzie w atmosferze tajemnic i niewyjaśnionej dotąd historii odnaleźliśmy skrzynię ze skarbem :D
Na koniec rejs po jeziorze z widokiem na zamek w Niedzicy i otwarcie zagadkowej skrzyni :)
Żal wracać do domów. Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć.
autor: Łukasz Wilk